„Co miałem rozwiązać, mając 21 lat?”: historia nieprawdopodobnego wyboru Nikoloza Narmanii do reprezentacji Rosji

Choć urodził się w Moskwie i ma podwójne obywatelstwo, Nikoloz Narmania czuje się „w 100% Gruzinem”. „ To moje korzenie, moje wychowanie, mój kraj. Rosja jest częścią mojej historii, ale jestem dumny, że jestem Gruzinem”.
Jednak w 2022 roku Nikoloz Narmania podjął zaskakującą decyzję, odpowiadając pozytywnie na prośby Federacji Rosyjskiej.
Miałem 21 lat, grałem w reprezentacji U-21 w Carcassonne, rosyjska reprezentacja regularnie do mnie dzwoniła, a ja odmawiałem, bo miałem nadzieję, że kiedyś dostanę powołanie do Gruzji. Ale miesiące mijały i chociaż mój kontrakt z klubem dobiegał końca, musiałem się pokazać...
Po pewnym opóźnieniu praworęczny miotacz w końcu zdał sobie sprawę: „Moja szansa nie była w „Carca”, a jeśli chciałem być widoczny, musiałem zagrać w Turnieju Sześciu Narodów B”.
Nikoloz Narmania następnie powrócił do Federacji Rosyjskiej, zgodził się na udział w turnieju w 2022 roku i zadebiutował w meczu z Hiszpanią 12 lutego tego samego roku. Tyle że dwanaście dni później Rosja najechała Ukrainę.
Szok dla nowego reprezentanta, który w wieku 21 lat podjął odważną decyzję: opuszczenia reprezentacji.
„ W tym kontekście nie do pomyślenia było dla mnie kontynuowanie gry dla Rosji”. Dla Gruzina, który trzy lata później wspomina tamtą sytuację, był to „ nieunikniony” wybór.
„Jestem graczem rugby, a nie politykiem”Czy żałuję? Nie. Po pierwsze, ponieważ pod względem sportowym te dwadzieścia dni w Rosji dodały mi nowej motywacji, pozwoliły mi się pokazać i ostatecznie dostałem szansę w Carcassonne. Ale skoro, jak sądzę, to jest pytanie, co mam ci powiedzieć na poziomie geopolitycznym? Jestem rugbistą, a nie politykiem. Kiedy podjąłem decyzję o dołączeniu do reprezentacji, stosunki między Gruzją a Rosją zdawały się uspokajać, nie wiedziałem, że wszystko zmieni się kilka dni później. A tak w ogóle, co miałem rozwiązać, ja, w wieku 21 lat? Byłem po prostu młodym człowiekiem, który musiał się pokazać i któremu oferowano szansę gry na poziomie międzynarodowym…
W każdym razie ta czapka pozostanie jedyną i niepowtarzalną „Naro”… przynajmniej w Rosji. „Nie grałem od trzech lat i teraz mam prawo do gry w Gruzji. Więc reprezentacja Rosji jest dla mnie skończona, ale może nie moja kariera reprezentacyjna. Decyzja nie należy do mnie, ale marzę o reprezentowaniu mojego kraju…”
Var-Matin